niedziela, 12 czerwca 2016

Praca sztabowca

10 sierpnia 2013. Sztab 1. Dywizji Marines, Szczecin, Polska.

Cholera jasna, ja chyba tej roboty nie polubię. Nic tylko siedzisz za biurkiem i podpisujesz papiery. Lekarze mnie z tą nogą nie wypuszczą na pole bitwy, Asia mnie zabije. Sam już nie wiem co lepsze ... dobra staruszku jakoś przeżyjesz. Wtem do baraku wbiega jakiś szeregowy.
-RUSCY KONTRATAKUJĄ NA CAŁEJ LINI!
-Bez jaj! Przecież to nie możliwe.
-Możliwe poruczniku! Przedarli się koło Łeby!
-Szlag by to trafił
Chwytam za radio i wywołuję zespół pancernika Iowa.
-Iowa zgłoście się i podajcie swoją pozycję.
-Obecnie jesteśmy koło Kallingradu i ostrzeliwujemy ruskich.
-Cholera jasna. Jeśli czegoś nie zrobię to szlag trafi cały front. - zerkam na Asię siedzącą za swoim biurkiem.
-Nie ... nawet o tym nie myśl.
-Boże święty, tym razem nic mi się nie stanie!
-Nie wierzę w to, tak samo miało być ostatnim razem!
-Tym razem będzie innaczej, obiecuję.
-Jak to zrobisz możesz o mnie zapomnieć!
Nie wiele już myśląc porywam hełm i karabin. Biegnąc w kierunku Jeepa, odwracam się. Wiem że ona teraz płacze jak bóbr. Wracam na szybko do baraku.
-Zrozum ... ja muszę ....
-Wiem ... tylko coraz to bardziej się o ciebie boję - mówiąc to przytula się do mnie. Boże, czy kiedyś ta cholerna wojna się skończy? Wracam do Jeepa. Wciskam pełny gaz i z oszamiałającą prędkością pędzę na linię frontu. Już koło Kołobrzegu zaczyna się panika. Zbieram ludzi.
-Kinga co jest u licha!?
-Nie słyszałeś?! Ruscy front przerwali! Lada chwila tu będą!
-Zbieraj ludzi! Damy radę! Utrzymamy to miasto!
-Jesteś pewien?
-W stu procentach!
Cholera by to. Ledwo zostawiłem oddział na dwa dni, a już panuje burdel. Po umocnieniu naszych pozycji czekamy na posiłki od pancernej i 7-mej Dywizji Pancernej "Sightning Six". Oby dotarli na czas.

2 komentarze:

  1. Przeczytałam twoje ostatnie części i bardzo mi się podobają. Lubię twój styl pisania. Oby tak dalej :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za niedługo wpiszę do "Wprowadzenia" kilka nowych postaci które mi przyszły na myśl. Wszystkie części zostaną oczywiście uzupełnione o fragmenty które powstały w mojej głowie podczas przepisywania ich na papier :)

      Usuń