piątek, 4 listopada 2016

Na pierwszej lini

10 września 2013. 12 kilometrów od bazy w Gdańsku.
Tego po admirałku się nie spodziewałem. Mój uszkodzony Kościuszko nadal jest w remoncie połączonym z lekką modernizacją. Tymczasem dowódca pancernika "Iowa" zdecydował się przejść na emeryturę. A jedynym oficerem bez okrętu oczywiście byłem ja. Ciekawostką może być to że dopóki nie dotarłem na pancernik, miałem zdekompletowaną obsługę mostka. Myślałem że przydzielą mi kogoś za Corspę, a tu cisza.
-Na twoim miejscu bym się nie cieszył - mówił mi przed wylotem Alex Hopper.
-A to czemu?
-Dowódcą "Iowy" jesteś tylko tymczasowo.
-Że jak?!
-Normalnie, płyniecie pod Kalilingrad, prowadzicie ostrzał, a potem wysadzacie desant.
-No bez jaj.
Po dotarciu na pokład pancernika szybko udaję się na mostek.
-Captain on the deck!
-Ash, nie tak oficjalnie, jesteśmy wśród swoich do licha!
-Spokojnie staruszku, bo ci żyłka pęknie. - niemalże podskakuję w miejscu.
-Corspa? A co do diabła ciemnego ty tu robisz.
-3 dni w łóżku to za dużo jak dla mnie.
-Poprostu zwiałaś ... no to ładnie, już widzę jak Price - nasz dowódca - oberwie po łbie.
-To ty jeszcze nic nie wiesz?
-No przepraszam bardzo, 3 dni siedziałem, próbując ugłaskać Shane'a i wrócić do dywizji, więc mogę chyba być trochę nie na czasie.
-Przeczytaj więc to. - podaje mi oficjalny list z dowództwa 1 Połączonej Armii.
Dowódca 1 Połączonej Armii ma zaszczyt poinformować pana o awansie na stopień kapitana oraz przekazać dowodzenie nad 1 Dywizją Marines. Pierwszą akcją bojową pod pana dowództwem będzie desant na Kaliningrad.
Ps. Gratulacje. Już po Gdańsku chciałem ci dać dywizję ale "siła wyższa" mnie nieco przyhamowała.
Ps 2. Jesteś najmłodszym kapitanem oraz dowódcą dywizji zarówno w armii amerykańskiej jak i w Wojsku Polskim.
                     Dowódca 1 Połączonej Armii
                              Gen. Arnold Eisenhower
Zamurowało mnie. Ja dowódcą dywizji?! Jestem pewien że Price maczał w tym palce, nawet jeśli "Eisie"  tego oficjalnie nie nie napisał.
-No dobra, dość tych czułości. Raport o stanie uzbrojenia.
-Pełny zapas pocisków do głównej baterii oraz dział 5 calowych, wyrzutnie pocisków Harpoon załadowane, system Phlanx w gotowości, 3/4 zapasu amunicji do działek przeciwlotniczych.
-Paliwo?
-Zatankowane pod korek, jakieś 20-30 tys. ton.
-No to odpalamy i jazda. Kurs 089, 1/2 mocy. Za ile dotrzemy?
-Jutro z samego rana.
-Bardzo dobrze - rozsiadam się wygodnie w fotelu dowódcy, i natychmiast zasypiam. Cóż ... nadmiar wrażeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz